Witam,
Jadąc dzisiaj do Warszawy miałem oto taką niemiłą niespodziankę. Podczas przejeżdżania przez przejazd kolejowy nagle coś się stało z samochodem. Przy ruszaniu poczułem, że dobiło mi tył. Następnie podczas zmian biegów zaczęły dobiegać z okolic silnika dziwne dźwięki (jakby coś tarło). Od 3 biegów te dźwięki ucichły. Ale podczas ruszania są bardzo słyszalne i samochód dostaje dziwnych wibracji (tylko na jedynce i dwójce). Dodatkowo coś się stało z klimą, bo przestała pracować i kiedy chcę ją wyłączyć, też jest taki dziwny dźwięk, jakby coś tarło. We wcześniejszych wątkach wspominałem, iż było słychać taki "gumowy" dźwięk na jedynce i dwójce. Jaka może być tego przyczyna? Dodatkowo chciałbym się dowiedzieć, czy jest jakiś w miarę dobry i tani warsztat w Warszawie, który zapewni częsci (żebym nie musiał ich szukać)? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Ja stawiam na pasek, któy napędza klimę. Ale niepokoją mnie te zgrzyty przy zmianie biegów. Są takie same, kiedy wyłączam klimę...
[ Dodano: Wto 26 Sie, 08 18:47 ]
Witam. Wszystko się wyjaśniło. Okazało się, iż poszło sprzęgiełko w pompie klimatyzacji (tak to nazwał mechanik). Niestety trzeba było wymienić całą pompę, gdyż zębatka, która je napędzała rozsypała się w drobny mak i wszędzie były opiłki. Teraz mam takie pytanie: wstawiono chyba pompę z innego silnika TDI (chyba od O1 FL - nie wiem dokładnie, musieli przerabiać kostkę). Czy będzie to miało jakiś wpływ na działanie klimy, ewentualnie jakichś innych urządzeń w samochodzie?
Komentarz